15 marca 2018

Dwujęzyczność w polskiej szkole

Dwujęzyczność w Polsce staje się coraz częściej spotykanym zjawiskiem. Wzrost liczby dwujęzycznych uczniów w polskich szkołach ma kilka przyczyn. Po pierwsze,  wielu rodziców znających płynnie język obcy decyduje się mówić do swoich dzieci w drugim języku pozostawiając język polski rodzinie i otoczeniu. Po drugie, Polacy mieszkający latami poza granicami kraju nierzadko postanawiają wrócić do ojczyzny wraz z urodzonymi za granicą dziećmi, dla których drugi język jeszcze do niedawna był dominujący. Jak radzi sobie z tym polski system edukacji?



W lutym 2017 roku Ogólnopolskie Stowarzyszenie Dwujęzyczności Bilinguis opracowało ramy strukturalno-programowe dla placówek dwujęzycznych. Po nakreśleniu wymogów organizacyjnych i metodycznych napisany został list otwarty do Ministerstwa Edukacji Narodowej, w którym Bilinguis prosił o uregulowanie i doprecyzowanie kwestii prawnych dotyczących dwujęzyczności. W liście zwrócono uwagę na utrudnioną pracę dyrektorów i nauczycieli podstawówek, do których uczęszczają dwujęzyczni uczniowie. W uzasadnieniu postulatów kierowanych do MEN napisano, że brak spójnej, ustawowej standaryzacji procesu dwujęzyczności niejednokrotnie powoduje również niejednorodność jakościową w ujęciu ogólnopolskim - czytamy w Dwujęzyczność w Polsce: Kierunek - Współny model. Podkreślono również, że okres przedszkolny i wczesnoszkolny to najlepszy czas na wdrażanie systemu zintegrowanego nauczania przedmiotowo-językowego (CLIL). W liście do MEN zwrócono też uwagę na to, że opracowanie podstawy programowej dla uczniów dwujęzycznych na wczesnych etapach edukacyjnych oraz umożliwienie wdrażania spójnie korelujących treści wychowawczych zgodnych z ideą CLIL, będzie pierwszym krokiem systemowym w stronę spójnego ogólnopolskiego systemu szkół dwujęzycznych na europejskim poziomie.

Na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej znajdziemy informację, że można tworzyć oddziały dwujęzyczne w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Na oddziałach dwujęzycznych zajęcia mają być prowadzone w dwóch językach: polskim i obcym nowożytnym, przy czym w języku obcym mają być prowadzone przynajmniej dwa zajęcia edukacyjne (wyłączając polski, historię Polski i geografię Polski). Oddziały dwujęzyczne będą mogły być tworzone dopiero od 6 klasy szkoły podstawowej, gdzie wcześniejsze klasy będą miały na celu przygotować uczniów do podjęcia nauki na oddziale dwujęzycznym. Warunkiem przyjęcia będzie uzyskanie pozytywnego wyniku sprawdziany predyspozycji językowych przeprowadzonego przez radę pedagogiczną. Dodatkowo, Prawo Oświatowe zezwala na tworzenie tzw. klas wstępnych w szkołach ponadpodstawowych z oddziałem dwujęzycznym, do których będą przyjmowani kandydaci, którzy prócz świadectwa ukończenia szkoły podstawowej uzyskają również pozytywny wynik sprawdzianu kompetencji językowych przygotowanego przez radę pedagogiczną - czytamy na stronie MEN. Uczęszczając rok do klasy wstępnej uczeń będzie kontynuował naukę w pierwszej klasie szkoły ponadpodstawowej na oddziale dwujęzycznym. (Zerknij tutaj po dodatkowe informacje, m.in. po tygodniowy wymiar godzin lekcyjnych prowadzonych w obcym języku na oddziałach dwujęzycznych.)

Szkoły dwujęzyczne są w przeważającej mierze płatne. Co jeśli nie chcemy lub nie jesteśmy w stanie opłacać dziecku szkoły przez kilkanaście lat? Można poszukać szkół państwowych z oddziałami dwujęzycznymi, które znajdują się zazwyczaj w dużych miastach. Dla tych rodziców, dla których szkoły te są zbyt daleko istnieje jeszcze kilka rozwiązań.

Moje dwujęzyczne dziecko idzie do polskiej szkoły. 

Jedno dziecko dwujęzyczne w klasie, która dopiero rozpoczyna naukę języka obcego ma małe szanse na atrakcyjne i efektywne zajęcia. Dziecko płynnie posługujące się językiem, np. angielskim, będzie nudziło się na zajęciach językowych, gdyż te nie będą dostosowane do jego poziomu wiedzy. Wiele zależy tutaj od nauczyciela przedmiotu, który może wspomóc dwujęzyczne dziecko podsuwając mu dodatkowe materiały do nauki lub podążać za podstawą programową i traktować dziecko na równi z innymi uczniami. Nauczyciel nie jest w żaden sposób dodatkowo wynagradzany za przygotowywanie indywidualnych zajęć, nie ma też podstawy programowej, która kierowałaby jego wyborem materiałów, dlatego wszystko zależy od jego dobrej woli. 

Co zrobić, gdy moje dwujęzyczne dziecko nie korzysta i nie rozwija się językowo na zajęciach w szkole?

Jeśli rozmowa z nauczycielem o indywidualnych potrzebach dziecka nie przynosi rezultatu można spróbować porozmawiać z dyrekcją szkoły, która może, lecz nie musi wpływać na decyzję nauczyciela. 

Można również głosić się do najbliższej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej z prośbą o wystawienie dokumentu potwierdzającego ponadprzeciętną znajomość języka obcego nauczanego w szkole. Na podstawie tego dokumentu nauczyciel dziecka będzie miał obowiązek wprowadzenia indywidualnego toku nauczania. (Sprawdź jaka jest procedura przyznania uczniowi indywidualnego programu lub indywidualnego toku nauki tutaj.)  

Mam nadzieję, że pomogłam.
Do zobaczenia wkrótce!
Kornelia


----------------------------------------------------------------
Jeśli podobał Ci się mój wpis podziel się nim z innymi. 
Chętnie też przeczytam o Twoich doświadczeniach w komentarzu poniżej.

Kliknij by śledzić MojeDwujęzyczneDziecko na FacebookuYoutubieInstagramieTwitterze.